20 sierpnia 2015 roku, w dniu imienin naszego ojca duchownego - o. Bernarda, przyszło nam pożegnać się z postulatem i klasztorem w Kłodzku. Po imieninowej Mszy Świętej, udało się nam zrobić jeszcze pamiątkową fotkę z solenizantem i...
...zaczęliśmy pakować nasz postulancki dobytek do busa. Jak się okazało - wcale nie było ich mało! Na szczęście granatowy bus, który tak wiernie nam służył przez cały postulat i tym razem nie zawiódł i zmieścił "ubóstwo" przyszłych nowicjuszy w swoim wnętrzu.
Zapakowany po brzegi samochód, z ojcem magistrem, Francesco i Darkiem ruszył w kierunku Najpiękniejszej wsi opolskiej 2001 - czyli do Borek Wielkich, gdzie na pewno oczekują nas nowicjusze, przyszły magister i... to wszytko, co Bóg dla nas przygotował! Reszta [jeszcze] postulantów oraz br. Kefas, który wraz z nami rozpocznie nowicjat, wsiedliśmy do samochodu rodziców Marcina P. [którym dziękujemy za pomoc] i udali się w tym samym kierunku.
foto ze strony www.borkiwielkie.pl |
Jutro Ojciec Prowincjał nałoży nam habity, nada nam imiona zakonne i rozpoczniemy kanoniczny rok nowicjatu. Dziękujemy Bogu za cały rok postulancki i z nadzieją patrzymy w przyszłość nowicjacką! Dziękujemy, tym którzy wspierali nas przez ten czas i prosimy o modlitwę! Pozdrawiamy i modlitwę obiecujemy!
POKÓJ I DOBRO!
foto ze strony www.borkiwielkie.pl |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz