Nawiązując do kolędy "Mędrcy świata..." informujemy, że "Nic postulantów nie odstrasza" i do Kłodzka śpieszą...i tak 5 stycznia cała siódemka wróciła do kłodzkiego klasztoru ze świąteczno-noworocznego urlopu.
A następnego dnia - jak każe zakonna tradycja, odbyła się kolęda w naszym domu. Jak wygląda kolęda w klasztorze?
Zaczynamy od wspólnego kolędowania w refektarzu (tak, że słowicze glosy rozchodzą się po całym budynku) i wspólnie odmawiamy modlitwy, a później dzielimy się na kilka grup i ruszamy...
Każde pomieszczenie w klasztorze jest pobłogosławione, pokropione wodą święconą, okadzone, a na każdych drzwiach pojawia się C+M+B 2016 (kredy wystarczyło) czyli Christus Mansionem Benedicat (Niech Chrystus błogosławi temu domowi).
Już wiemy czemu Marek wygrywa w ping ponga |
Więcej zdjęć i nie tylko tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz