W niedzielę, 26. lutego, wybraliśmy się do Dusznik-Zdroju, żeby uczcić pamięć Żołnierzy Wyklętych. Wzięliśmy udział w biegu na 1963 m. Na szczęście nie liczyło się miejsce na mecie, ale sam fakt uczestnictwa. Po biegu udaliśmy się do klasztoru w Dusznikach, gdzie spotkaliśmy się z ojcem Kajetanem.
Wróciliśmy z pamiątkowymi medalami |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz