18 grudnia rozpoczęliśmy w naszym kościele parafialnym budowę stajenki betlejemskiej. Wraz z br. Kefasem, o. Alardem oraz kilkoma dzielnymi parafianami udało nam się ukończyć budowę szopki w trzy dni.
Figury już czekają na ustawienie...
...a tu jeszcze dużo pracy.
Jak widać Przemkowi praca sprawiała sporo frajdy.
I już się pojawiają figury.
Brat Kefas przy ich ustawianiu.
Co by tu jeszcze poprawić?
A tak się prezentuje nasza stajenka.
Trzy dni wcześniej naszym zadaniem było również wzbogacenie refektarza, kaplicy i innych miejsc w klasztorze o pięknie przyozdobione przez nas choinki.
Jak się przekonaliśmy wieszanie lampek na
choinkach to nie jest łatwa sprawa.
Szczególnie z drabiny.
I tu jedno z naszych dzieł (w salce rekreacyjnej).
20 grudnia zaprosiliśmy wspólnotę zakonną z Kłodzka na wspólne przeżycie wigilii zanim wszyscy rozjedziemy się do domów.
O. Kunibert piękie prowadził śpiewanie kolęd.
I tradycyjne życzenia przy łamaniu się opłatkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz