Sezon pielgrzymkowy na Górce Maryi dobiegł końca, zgodnie więc z tradycją "zawsze tak było" bracia postulanci stanęli naprzeciw wyzwania zabezpieczenia tego miejsca przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi i, nie ma co ukrywać, nadchodzącą zimą. Wraz z ojcem Augustynem wsiedliśmy więc do naszego busa i udaliśmy się do domu Matki celem uczynienia niezbędnych prac i porządków - jak widać po zdjęciach praca pod dowództwem naszego magistra poszła nam jak po maśle..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz