piątek, 31 stycznia 2014

Kolejne pożegnanie

Wypakowany po sam dach samochód może zapowiadać niestety tylko jedno - naszą wspólnotę opuścił kolejny z braci, Mariusz Z. Oznacza to, że kolejny raz na stanowisku juniora następuje zmiana, a obowiązek budzenia nas przejmuje teraz Rafał. Mariuszowi natomiast życzymy przede wszystkim zdrowia, pogody ducha i potrzebnych Łask Bożych na dalszych drogach życia.
Ostatnie zdjęcie w takim składzie...

3 komentarze:

  1. Nie mogę się Was doliczyć, jest sześciu a od 5.01 winno być siedmiu, umknęło jedno pożegnanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie... zwlekaliśmy z umieszczeniem informacji o odejściu Tomka, a potem umknęło nam w natłoku informacji, które trzeba było tu umieścić...
      uzupełnimy braki - dzięki za przypomnienie...
      pozdrawiamy i polecamy się modlitwie!

      Usuń
  2. OK, rozumiem. Od wielu miesięcy podziwiam Was i kibicuję wam (trzymam kciuki za wytrwałość), czyli ... modlę się za Was.

    OdpowiedzUsuń