Pod koniec maja ponownie pojechaliśmy na Górę Św Anny, żeby pomóc w remoncie klasztoru. Wszystko przebiegało tak jak poprzednio, tym razem jednak zajęliśmy się głównie przygotowywaniem pokoi gościnnych, wynoszeniem mebli z korytarza i sprzątaniem muzeum klasztornego. Odbyliśmy również podróż po annogórskiej kalwarii razem z O. Ambrożym (znanym nam już proboszczem i kursowym O. Augustyna) na obchody drogi krzyżowej razem z Franciszkańskim Zakonem Świeckich. Po pięciu dniach pobytu w klasztorze, zeszliśmy nieco w dół do domu pielgrzyma gdzie odbyła się pielgrzymka ministrantów i dzieci Maryi. Ponownie jako służba porządkowa, patrolowaliśmy w nocy czy wszyscy śpią spokojnie. Trzydniowe rekolekcje prowadzili Ojcowie Wiktor i Kamil. W programie był m. in. wyjazd na boisko, gdzie odbyły się rozgrywki sportowe. Po przeżytym tygodniu na Górze Św Anny w poniedziałek 1 czerwca wróciliśmy do Kłodzka.
Ponownie zostawiamy Magistra (w spokoju) i ruszamy w świat (O. Augustyn może trochę od nas odpocząć :- ) |
Trafiamy na Górę Św Anny by spotkać się z gospodarzami miejsca. |
Jesteśmy gotowi do wymarszu |
O. Ambroży prowadzi nas drogą kalwarii |
W kościele Wniebowzięcia Matki Bożej odbyła się Msza Św. celebrowana przez O. Błażeja (gwardiana klasztoru na Górze Św Anny) |
Razem z braćmi idziemy sprzątnąć okoliczne tereny |
Brat Pacyfik z "armatą" |
Z naszą pomocą wspólnota klasztorna zakończyła wstępny etap remontów w domu. |
Schodzimy do domu pielgrzyma i trafiamy do czteroosobowego pokoju na parterze |
Przed pracą musieliśmy opróżnić salkę rekreacyjną |
Postaraliśmy się jednak o zapas na później |
Do pomocy przyłączyli się też nasi bracia klerycy z Wrocławia |
Ojcowie Wiktor i Kamil zajęli się naszymi gośćmi |
Gdy było już po wszystkim wróciliśmy do naszego klasztoru w Kłodzku |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz