Z powodu nadchodzących świąt, w połowie adwentu zabraliśmy się za udekorowanie naszego klasztoru, żeby wzbudzić Bożonarodzeniowy klimat. Po segregowaniu dekoracji każdy z nas zabrał się za ubieranie choinki. Najwięcej natrudziliśmy się przy choince w refektarzu, która jest największa w naszym klasztorze. Później przygotowaliśmy jeszcze choinkę na piętrze wspólnoty klasztornej, w kaplicy, w salce rekreacyjnej i na naszym korytarzu, przygotowując również szopkę dla lepszego zbudowania atmosfery. Poszło nam szybko jak na dobry początek bo wiemy że czeka nas jeszcze dużo pracy.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz