niedziela, 7 grudnia 2014

Mikołajki 2014 - przedstawienie

Nadszedł czas, że mogliśmy poznać nasze umiejętności współpracy we wspólnocie oraz talent aktorski. Zgodnie ze zwyczajem musieliśmy zrobić przedstawienie, które przedstawia w zabawny sposób każdego z ojców w klasztorze. Najpierw wzięliśmy się więc za napisanie scenariusza, co było najtrudniejszym zadaniem. Nasz spektakl ukazywał furtę klasztorną gdzie bracia Damian I Brunon rozmawiali ze sobą szukając kogoś do festiwalu Pax et bonum. W czasie rozmów wchodziliśmy na scenę prezentując współbraci przy odpowiednich piosenkach- Oto nasz skład i odgrywane role:

Mateusz: Br.Damian [później też jako Mikołaj]
Marcin K.: Br. Brunon

Obaj bracia byli ubrani na ciepło, siedzieli na furcie i komentowali występy.

Marcin P. :
O. Mateusz - śpiewał i grał na wiolonczeli
O. Kunibert - grał na organach
Siostra 2 - tańczyła gospel
O. Bartłomiej- spacerował w trakcie piosenki, "więc chodź pomaluj mój świat" a następnie poszedł po Mikołaja.

Saturnin:
O Gwardian - (w koronie i z panoramą Jerozolimy) rozmawiał z br. Kefasem
O. Eliasz - wygłosił fragment swojego charakterystycznego kazania
O.Bernard - Z żółwiem na głowie przeczytał „relacje z meczu „

Darek:
O. Augustyn-grał metal na gitarze
O. Emmanuel- szybko śpiewał
O. Bronisław- dyrygował siostrom
O. Paulin- opowiedział o swoim życiu "jak to jest być katechetą"

Francesco:
Br. Kefas- rozmawiał z O. Gwardianem.
Br. Jan- pytał się o temperaturę i przyniósł kożuch Damianowi.
Postulant- wszedł na furtę po klucze.
Siostra 2- tańczyła gospel razem z drugą siostrą
O. Jeremiasz- cytował wiersz w różnych językach.

Mamy nadzieję że naszym współbraciom podobał się kabaret, który przygotowaliśmy.Oprócz ojców odwiedziło nas też dwóch Arabów, którzy najwyraźniej bardzo chcieli nas zobaczyć skoro przyjechali z tak daleka. Po przedstawieniu Mikołaj rozdał pierniki, które wcześniej sam piekł i zaczął oczywiście od O. Wacława jako przedstawiciela ojców z naszego klasztoru. Na koniec była jeszcze mikołajkowa rekreacja, będąca najlepszym etapem tego dnia, który będziemy dobrze wspominać

Przygotowania do przedstawienia :  
Oto nasz "ojciec Mateusz"
Nasz magister o .Augustyn.....
Oraz bracia Damian i Brunon.


Ach te nerwy przed próbą.....
Pax et bonum ?
Jak to? Siostry za naszą klauzurą ?
"Siostra Francesca" poznaje obsługę komputera...
Przy próbie nakrył nas "prawdziwy" magister, więc musieliśmy skorzystać z jego pomocy
Czyżby  to byli bracia bliźniacy ?
"O Jeremiasz" uczy się czytać z kartki.
Ogłoszenia parafialne.
Nasza furta klasztorna.
Pozostałości po naprawie naszego dachu:
                                   


A to już samo przedstawienie:
Przyszli nasi goście.....
A oto najznakomitsi z nich :
Kim jest ten oturbaniony jegomość ?
Ten Arab chyba lubi jeść kebaby...


Jest i Puszek !
Wicemagister prezentuje swoją potęgę....



Po występie nadszedł wreszcie czas na prezenty...













I na koniec zdjęcia  naszej wspólnoty :


1 komentarz: