Nadszedł czas, że mogliśmy poznać nasze umiejętności współpracy we wspólnocie oraz talent aktorski. Zgodnie ze zwyczajem
musieliśmy zrobić przedstawienie, które przedstawia w zabawny sposób
każdego z ojców w klasztorze. Najpierw wzięliśmy się więc za
napisanie scenariusza, co było najtrudniejszym zadaniem. Nasz
spektakl ukazywał furtę klasztorną gdzie bracia Damian I Brunon
rozmawiali ze sobą szukając kogoś do festiwalu Pax et bonum. W
czasie rozmów wchodziliśmy na scenę prezentując współbraci przy
odpowiednich piosenkach- Oto nasz skład i odgrywane role:
Mateusz: Br.Damian [później też jako Mikołaj]
Marcin K.: Br. Brunon
Obaj bracia byli ubrani na ciepło, siedzieli
na furcie i komentowali występy.
Marcin P. :
O. Mateusz - śpiewał i grał na
wiolonczeli
O. Kunibert - grał na organach
Siostra 2 - tańczyła gospel
O. Bartłomiej- spacerował w trakcie
piosenki, "więc chodź pomaluj mój świat" a następnie poszedł po Mikołaja.
Saturnin:
O Gwardian - (w koronie i z panoramą
Jerozolimy) rozmawiał z br. Kefasem
O. Eliasz - wygłosił fragment swojego
charakterystycznego kazania
O.Bernard - Z żółwiem na głowie
przeczytał „relacje z meczu „
Darek:
O. Augustyn-grał metal na gitarze
O. Emmanuel- szybko śpiewał
O. Bronisław- dyrygował siostrom
O. Paulin- opowiedział o swoim życiu "jak to jest być katechetą"
Francesco:
Br. Kefas- rozmawiał z O. Gwardianem.
Br. Jan- pytał się o temperaturę i
przyniósł kożuch Damianowi.
Postulant- wszedł na furtę po klucze.
Siostra 2- tańczyła gospel razem z
drugą siostrą
O. Jeremiasz- cytował wiersz w różnych
językach.
Mamy nadzieję że naszym współbraciom
podobał się kabaret, który przygotowaliśmy.Oprócz ojców
odwiedziło nas też dwóch Arabów, którzy najwyraźniej bardzo
chcieli nas zobaczyć skoro przyjechali z tak daleka. Po
przedstawieniu Mikołaj rozdał pierniki, które wcześniej sam
piekł i zaczął oczywiście od O. Wacława jako przedstawiciela
ojców z naszego klasztoru. Na koniec była jeszcze mikołajkowa
rekreacja, będąca najlepszym etapem tego dnia, który będziemy
dobrze wspominać
Przygotowania do przedstawienia :
Oto nasz "ojciec Mateusz" |
Nasz magister o .Augustyn..... |
Oraz bracia Damian i Brunon. |
Ach te nerwy przed próbą..... |
Pax et bonum ? |
Jak to? Siostry za naszą klauzurą ? |
"Siostra Francesca" poznaje obsługę komputera... |
Pozostałości po naprawie naszego dachu:
A to już samo przedstawienie:
Przyszli nasi goście..... |
A oto najznakomitsi z nich :
Kim jest ten oturbaniony jegomość ? |
Ten Arab chyba lubi jeść kebaby... |
Jest i Puszek ! |
Wicemagister prezentuje swoją potęgę.... |
Po występie nadszedł wreszcie czas na prezenty...
I na koniec zdjęcia naszej wspólnoty :
Bardzo dziękujemy za dobrą zabawę i smaczne dachówki :)
OdpowiedzUsuń