W poniedziałek rozpoczęły się ferie
Nasz kochany ojciec magister postanowił zabrać nas na film "Bernadetta. Cud w Lourdes" do Nysy, ponieważ było to najbliższe kino, które grało ten film!
Nie pisał bym o tym, ale film zrobił na nas wszystkich pozytywne wrażenie i postanowiłem zareklamować :D
Po powrocie zrobiliśmy niespodziankę gwardianowi nyskiemu - o. Sewerynowi. Złożyliśmy serdeczne życzenia imieninowe i zaproszeni przez współbraci, zaczęliśmy mała biesiadę, której nie odmówiliśmy, oczywiście pamiętając o radzie św. Franciszka - "Niech bracia jedzą, co im podadzą".
Polecamy !!! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz