czwartek, 15 listopada 2012

Maratonu świętowania ciąg dalszy


Po niedzielnych imieninach Marcina i poniedziałkowych imieninach o. Kuniberta w naszej wspólnocie przyszedł czas na obchody kolejnych uroczystości (a co się z tym wiąże - pyszne papu papu) :D

Dziś przypada liturgiczne wspomnienie św. Dydaka z Alcali, czyli patrona braci zakonnych. Swoje święto obchodzą dziś w związku z tym bracia Brunon, Damian i Jan. Zacnym solenizantom złożyliśmy najszczersze życzenia i przygotowaliśmy w refektarzu oryginalną wystawkę, co poświadczają poniższe zdjęcia.


Nasze bratnie trio.


Brat Jan
Zakrystianin
(z koszyczkiem na ofiarę)


Brat Brunon
Krawiec
(z nitką, igłą i laską)


Brat Damian
Furtianin
(z wiecznie dzwoniącym telefonem)

Druga uroczystość to imieniny brata Artura, który został specjalnie wyróżniony przez postulancką wspólnotę. Zamiast tradycyjną wystawkę, otrzymał on od nas, swoich współbraci multi-casha, czyli serię łamigłówek, które doprowadziły go do wystawki, która ulokowana była na zimnym poddaszu. Jednak emocje, które towarzyszyły jej poszukiwaniom wynagrodziły solenizantowi wszelki trud i niedogodności. Poszukiwania zakończyły się sukcesem. Artur przy pomocy licznych ojców i braci zdołał złamać wszystkie zagadki.


1) Z okazji imienin,
Wystawki nie będzie, 
Aż sam rozejrzysz się wszędzie.
Więc nie trap się o to,
A nie trać już chwili,
By twej wystawki Ci nie zwędzili,
Umysłu rozjaśnij mroki,
I skieruj swe kroki:
Gdzie aut strażniczka
Stoi na kamyczkach.



2) Na różnych piętrach izdebki dwie,
Gdzie brat Komandos rządzi się,
W górnej Pawła VI dziecko leży,
I opowiada o Ostatniej Wieczerzy.



3) Dn 3, 19 - 20.


4) Wyżej już nie podskoczysz,
Nogi tam w pisaku umoczysz.
Cel swój wreszcie odnajdziesz,
Gdy do końca tam zajdziesz.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz