Dziś
odwiedziła nas siostra Adriana ze Zgromadzenia Sióstr Pielęgniarek Trzeciego
Zakonu Regularnego św. Franciszka, aby przeprowadzić z nami pierwszą lekcję
śpiewu. Nie ma co ukrywać, że właśnie ten przedmiot wzbudzał w nas największe
obawy. Siostra zaczęła od przećwiczenia
z nami różnorodnych melodii psalmów responsoryjnych. Nie zdajecie sobie sprawy
ile tego jest... Najgorsze zaś jest to, iż wprawiwszy się w jedną melodię, nie
sposób przestawić się na coś innego. Siostra Adriana zapewniała nas, że sprawne
posługiwanie się melodiami jest kwestią osłuchania, ale wcale nas tym nie
przekonała. Do teraz brzmi nam w uszach kakofonia nieskładnych dźwięków. Na
koniec zajęć odśpiewaliśmy (z nieskrywanym trudem) hymn Roku Wiary (nad którym,
nota bene, też jeszcze musimy poćwiczyć).
Do
kolejnej lekcji musimy się odpowiednio przygotować psychicznie. Bolesne jest
uświadomienie sobie, że nie potrafi się śpiewać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz